jak widac fiolet to jeden z moich ulubionych kolorów :)
Walentynka ta powstała oczywiście z papieru z GALERII PAPIERU, mojej ulubionej gazy, którą bardzo lubię wszędzie dodawac, motylek z wykrojnika Marianne D pokryty preparatem Crackle Accents, co nadaje mu (według mnie) wygląd polewy czekoladowej, ale można się z tym nie zgodzic ;)
Walentynki obchodzę, owszem, ale szerokim łukiem ;), za to doceniam całą otoczkę marketingową tego święta i szczerze dopinguję przejawianiu pozytywnych uczuc, chociażby tylko raz w roku ;)
Karteczkę zgłaszam na wyzwanie
-Scrap Market Wyzwanie#4- Walentynki
-Szuflada -Różana miłośc
-Scrapek - Pokaż mi jak mnie kochasz
Pozdrawiam serdecznie i biegnę z synkiem do szczepienia :P
Przepiękna!!! Polewa czekoladowa hehe, zjadłoby się. :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękna karteczka. Dziękuję za udział w Szufladowej zabawie!
OdpowiedzUsuńPiękna i elegancka kartka, choć niesercowa, a motylek wygląda jakby jagodową polewą polany został...
OdpowiedzUsuńśliczna...fiolet jest pięknym kolorem,niestety nie zawsze daje się ładnie sfotografować,Tobie się udało :)) dziękuję za udział w wyzwaniu scrapek.pl
OdpowiedzUsuńfiolet to kolor, który mnie przeraża. :D ale u Ciebie jest niesamowicie pięknie dobrany! cudo!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne !
OdpowiedzUsuńRobisz niesamowite rzeczy ;)
Bardzo lubię ten akurat papier :D A motyl świetny, rzeczywiście, jak z polewy wciągnięty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam szufladowo!
czerń w nowym romantycznym wydaniu! super!!! dziekuje za udział w zabawie w Scrapku :)
OdpowiedzUsuńo mamusiu jakie Ty śliczności tworzysz!:D a robisz może notesy na zamówienie?
OdpowiedzUsuńoczywiście :D
Usuńbardzo dziękuje wszystkim za przemiłe komentarze :*
OdpowiedzUsuńśliczna. Dziękujemy za udział w wyzwaniu szuflady ;o)
OdpowiedzUsuńUrocza, po prostu wymiata:):):)
OdpowiedzUsuń