wtorek, 29 grudnia 2009

i po świętach

Szybko minął ten czas przepełniony rodzinnymi spotkaniami, ucztowaniem i prezentami.
Tak jak nie wyobrażam sobie świąt bez żywej, pachnącej choinki, tak nie wyobrazam sobie żeby spędzic Wigilię w innym miejscu niż u Mamy.



Jeżeli chodzi o stworzenie pysznych dań, a przede wszystkim ciepłej atmosfery to Mama nigdy nie zawodzi.

A po świętach przyszła do mnie torba, którą szczęśliwie wygrałam w candy u PatiS.Muszę więc się pochwalic.Nie mogę się doczekac kiedy wypełnię ją karteczkami, papierem i różnościami:)




Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz :*